Znalazłem bilet powrotny na Ziemię,

Z datą narodzin na przyszły kwiecień,

Ktoś zgubił, czy wyrzucił, nie wiem.

I wy też tego nie zgadniecie.

Mogę tam wrócić, żyć tam znów,

Jest wystawiony na człowieka,

W rubryce zdrowie, piszą zdrów,

Niestety, wojna mnie tam czeka.

Sprawdzam rubryki jeszcze raz,

Piątą rubrykę iks ozdobił, 

I nawet zaznaczono czas,

I co byś z tym biletem zrobił?

Może odłożyć go i żyć,

W tej ciszy białej leczyć rany,

W świetlistej wspaniałości tkwić,

Muzyką sfer być kołysanym.

Czy lecieć tam, gdzie wskaże los,

Walczyć, zdobywać w końcu stracić,

I dobrowolnie iść na stos,

I życiem za marzenia płacić.

To wszystko znam, byłem tam już,

Czasami stałem po złej stronie,

Wdychałem pól bitewnych kurz,

Krew moje oblepiała dłonie.

Lecz to narkotyk, to jest gra,

Gdzie szczęścia łut życie odmieni,

I wtedy wołasz chwilo trwaj!

Schowałem bilet do kieszeni.

 

(grafika Agnieszki Cieślińskiej)

0 0 głosów
Ranking Ocen
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się z naszą polityką prywatności.