
Gdy każdy się do wojny zbroi,
Gdy stary świat wdeptany w ziemie,
Chciałbym was przyjaciele moi
Z pomocą jakichś czarów przenieść.
Gdzieś, stąd daleko, albo w czasie,
Na latającym, na dywanie,
Gdzieś, gdzie bez grozy pożyć da się,
Gdzie wino dobre jest i tanie.
Gdzie dla każdego jest schronienie,
Gdzie chciwość zbrodnią jest, nie cnotą,
Gdzie prawo zgodne jest z sumieniem,
A czas przemieszcza się piechotą.
Tam miłość droższa jest od złota,
Kłamstwo tam niepotrzebne wcale,
Chciałbym, by każdy z nas tam dotarł,
Do tej krainy z dobrych bajek.