
Jeśli jestem tylko ciałem,
Jak ten wół na steki,
Chwilą moje życie całe.
Trup jestem na wieki.
Tak więc kiedyś w kształcie trupa,
Trwać będę miliony lat,
Świat chyba na głowę upadł,
Myśląc, że to żywych świat.
A to przecież nie tak,
To martwych planeta,
Wirujemy w tańcu śmierci,
Wokół śmierci świat się kręci.
My ze śmierci się rodzimy,
Ciała swoje nią żywimy,
My jesteśmy dziw nad dziwy,
Chwilę żywi wśród nieżywych.
Ilustracją do wiersza grafika Agnieszki Cieślinskiej