
Serce moje wprawia w drżenie
Europejskich krów pierdzenie.
Żeby zasnąć, wino tanie,
Piję myśląc o metanie.
Gaz ten wielce wybuchowy
Leci w niebo prosto z krowy,
Tak ociepla się planeta
Przez złowrogi krowi metan.
Wyjść jest kilka z sytuacji,
Raz; redukcja populacji,
Dwa; to zmniejszyć krowie stada,
Trzy; zielonych wziąć przebadać,
Cztery; nie pić wcale mleka,
Pięć; się upić i przeczekać,
Sześć; przywalić w metan prawem,
Siedem; odgazować trawę,
Ósmy punkt to; wszczepić krowom
Ekstra rurę wydechową,
I systemem sprytnych rurek
Wysłać metan w czarną dziurę.
Punkt dziewiąty na ostatek;
Dyrektywa i podatek.
Lecz cokolwiek z tym się zrobi,
Metan musi dać zarobić.
Nie wiem kogo to wzbogaci,
Choć mam pewne podejrzenia,
Wiem natomiast, kto zapłaci.
I tu kończę. Do widzenia.
🥰
Super super super malo sama za smiexhu nie pierdłam
🙂
👍
🙂
…to już hit na spotkaniach 🙂