
11.marca 2021
Myśl na drodze znalazłem niechcianą,
porzuconą i poturbowaną,
po niej walec historii przejechał,
czy być może z niej jakaś pociecha?
Wydawała się strasznie démodé,
nie na taką jak dzisiaj pogodę,
nie na sakwy bogactwem rozdęte,
nie na czasy dzisiejsze nieświęte.
Prosta taka jak gwoździe do trumny,
że ją pojmie i człek bezrozumny
Zapomniana leżała od wieku,
„Stąd zabierzesz co dałeś człowieku”.