
A szczególnie gdy już blisko są wybory,
Z przyjaciółmi mymi mam ja problem spory,
Bo na sprawy państwa różnią nas spojrzenia,
Wprost nie sposób ich poglądów nie oceniać.
I po długich mękach, no i utrapieniach,
Wynalazłem patent nie do pogardzenia,
Zapytałem skąd o świecie czerpią wiedzę
I już drugi tydzień telewizję śledzę.
W kraju, widzę, że jest wszystko doskonale
Przychód rośnie nam w transporcie i przemyśle,
I z nadzieją myślę nawet o Rafale,
Jak to dobrze, gdy nie musi człowiek myśleć.
Już poglądy nam się ładnie wyrównały,
Jak ta woda czysta w jakimś rybnym stawie,
Już potwierdzić mogę, że nasz rząd wspaniały
Jest w rankingu rządów najwspanialszy prawie.
Święty spokój rzecz to cenna niesłychanie,
Tylko uwierz, i uśmiechaj się szeroko,
Po co ci to polityczne zamieszanie,
Zgłupiej trochę, a doprawdy będzie spoko.