Jeśli wszechświat cały jest postacią Boga,
A świecące gwiazdy to jądra atomów,
A komórką jedną cała Mleczna Droga,
A życie wszechświata miliard trwa eonów,
To jakim ja jestem dla Ciebie stworzeniem?
Jak możesz dostrzec mnie Boże?
Gdy życie moje to nawet nie mgnienie,
Kim jestem? Czy jestem? Czy nie ma mnie może?
Może tylko światłem, albo tylko cieniem?
A zmysły Twój obraz dają mi fałszywy,
Nawet Twojej myśli nie mogę być drgnieniem,
Lecz czuję, że jesteś. Jedyny. Prawdziwy.

5 1 głos
Ranking Ocen
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się z naszą polityką prywatności.