
Cieszą się łosie, sarny, jelenie,
Dziki, borsuki, lisy, daniele,
Wilki zagoszczą na leśnej scenie,
Welcome, witajcie nam przyjaciele.
Sarna co sarnie miała oczęta,
Woła do dzieci: chłopcy, dziewczęta,
Chodźcie tu wszystkie moje robaczki,
Spójrzcie na piękne wilcze szczeniaczki.
Będziecie miały z kim się pobawić,
Wilcze poznacie wnet obyczaje,
Wilcy są piękni, szlachetni, prawi,
Bardzo przyjaźni, jak się wydaje.
Wilk zaskoczony ciepłym przyjęciem,
Sarnie idiotce jednym kłapnięciem
Rozszarpał gardło, wyżarł wnętrzności,
Całą rodzinę wilczą ugościł.
I tylko niedźwiedź, mruczał jak zawsze,
Wiedziałem przecież, bo tak jest wszędzie,
I poszedł sobie pospać w swej gawrze,
Wrócę jak durniów trochę ubędzie.