2. grudnia 2021

 

Śnić, to zajęcie bezpieczne w miarę,

Jeśli kołderka okrywa ciało,

za oknem gwiazdy, tyka zegarek,

a śnieżek zrobił wszystko na biało.

 

A sen realny, jakbym na jawie.

By iść do lasu, miałem pragnienie,

Drogą ruszyłem, przez wieś, przy stawie,

by w cieniu buków znaleźć schronienie.

 

I gdy już czułem zapach listowia,

Gdy las mnie wabił ptasim śpiewaniem,

Zza drzewa człowiek jakiś mnie woła,

„Hola! A dokąd idziesz pan, panie.”

 

Oż ty, przemknęła myśl błyskawica.

Aleś mnie dziadu, kurna, wystraszył,

„Idę przyrodą się pozachwycać,”

i ruszam dalej by w gąszcz się zaszyć.

 

Zanim pan pójdziesz, dla formalności:

Imię, nazwisko, pesel, żonaty?

Za bilet kartą? Tak jest najprościej,

czy może pisać wniosek na raty.

 

I tutaj patrzę, nie wierzę oczom.

Dziad już za biurkiem siedzi dębowym,

na obracanym fotelu spoczął,

czapkę poprawił z godłem państwowym.

 

No, tu wam powiem, że się zdziwiłem

„Za co pobierać chcecie opłaty?

O! Tamten hektar lasu sadziłem,

w czynie społecznym, przed wielu laty.”

 

A dziad mi mówi: To bez znaczenia.

Wylicza czego taksa dotyczy:

Za używanie leśnego cienia,

ustawodawca, sto złotych życzy,

 

Za zapach sosen, za szum listowia,

złotych czterdzieści pięćdziesiąt groszy,

za psychicznego poprawę zdrowia,

za widok sarny i grzybów koszyk,

 

Za ptaków trele w okres godowy,

za wyrzucanie kłopotów z głowy,

za szum strumienia, też się należy,

za wiatru podmuch trza płacić świeży.

 

Za co pan płaci? Mógłbym bez końca.

Razem to wyjdzie koło tysiąca.

Trzeba, a powiem to na ostatek

za moją pensje dać i podatek.

 

Trochę to drogo, pisz pan na kredyt.

Wiedziałem przecież, że tylko śnię.

Ze snu się budząc ucieknę w niebyt.

We śnie podatki? Co to, to nie.

 

I pomyślałem gdy się zbudziłem.

Czy to był tylko wariata sen?

Może gorączkę miałem przez chwilę,

Czy też w przyszłości znalazłem się?

5 1 głos
Ranking Ocen
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się z naszą polityką prywatności.