Zapukała szansa do drzwi,

A ubrana była jak cnota,

Lepszy świat dziś pokażę ci,

Rzekła dając nam okruch złota.

 

Lepszy świat zapukał do drzwi,

Taka wiara w nas nagła urosła,

A pogardę budzili ci,

Gorsi od nas, ludzie przy wiosłach.

 

My już lepsi i lepszy nasz świat,

Prawa dla nas i racja jest nasza,

Na tych gorszych skuteczny jest bat,

Dla nas steki i whisky, im kasza.

 

Bogiem naszym jest sukces i cash,

Dawne prawa mamy już za nic,

Wolność daje nam być kim chcesz,

Nikt nie godzien wyznaczać nam granic.

 

A niewielu wiedziało, że drwią,

Z naszej pychy, próżności złe duchy,

które każą zapłacić nam krwią, 

Za te złota fałszywe okruchy.

 

Że zastuka do naszych drzwi,

Kto ogłosi, zabawy tej koniec.

To coś zebrał zabierze ci,

Puste serce zostawi i dłonie.

5 1 głos
Ranking Ocen
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się z naszą polityką prywatności.