Życie jest Bogiem.
Prościej wyjaśnić tego nie mogę.
Śmierć jest cielesnej kresem powłoki,
A święta ziemia to przodków zwłoki.
Życie do swego powraca domu,
By znowu tańczyć liściem na wietrze,
Żeby miłosne zaklęcia komuś
Szeptać i jutro planować lepsze.
By oceanu poznawać głębie,
Dzielić się swego czasu mądrością,
Pszenicą karmić w parku gołębie,
Walczyć, zwyciężać, ginąć, znów rosnąć.
To jest korowód, sen nieprawdziwy,
To jest miłości poszukiwanie,
Ono naprawdę jest i na niby,
To nieustanne jest doświadczanie.
Życie jest Bogiem w każdej istocie.
Ile musiałem lat tutaj przeżyć,
Żebym mógł w końcu prawdy tej dociec
I w nią uwierzyć.

0 0 głosów
Ranking Ocen
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się z naszą polityką prywatności.